piątek, 28 marca 2014

Sprawy Kultury i oświaty – marzec 1914

 

    Sprawy kultury warto rozpocząć, od datacji jaką przyznano gminie Bielsko przez sejm śląski na rzecz miejskiego muzeum. Przyznano roczny zasiłek wysiłek 500 K. Muzeum to powstało, aby zbierać eksponaty potwierdzające niemieckość tego miasta i całego regionu.
    W tym też duchu prowadzono ostatnie prace wykończeniowe przy budynku Szkoły Przemysłowej w Bielsku. Na te prace oraz na wyposażenie sejm przyznał 20 tyś koron, które wpłyną do szkoły w 4 ratch po 5 tysięcy.  Szkoła prezentowała się znakomicie. We wtorek zwiedziło 72 członków opawskiego stowarzyszenia przemysłowego tutejszą szkołę przemysłową. Dyrektor p. Joch i kilku profesorów udzielało gościom obszerne objaśnienia. Wszyscy panowie wyrazili się nader chwalebnie o zakładzie.
    W tym czasie Koło TSL w Bielsku pod przewodnictwem Józefa Biechowskiego założyło też między innymi dwie biblioteki w Aleksandrowicach i Kamienicy. Przygotowali szereg odczytów, obchodów rocznic narodowych, przedstawień amatorskich i wieczorków. Nie mniej korzystnie przedstawiło się sprawozdanie skarbnika p. Makowskiego, który w dochodach wykazał sumę 1848 K. W ożywionej dyskusyi na wniosek p. Olecha, uchwalono już w najbliższym czasie zająć się serdecznie zorganizowaniem młodzieży rękodzielniczej. — Po wyrażeniu podziękowania ustępującemu Wydziałowi za iście obywatelską pracę — przystąpiono do nowych wyborów, których wynik tak się przedstawia: Prezesem p. J. Madejski, zastępcą' prezesa p. .Biechowiak, sekretarzem p. Bryan, zastępcą sekretarza p. Matłosz, skarbnikiem p. Makowski, zastępcą skarbnika p. Kwapińska. — Wydziałowymi pp. Figna, Kubica, Łosiówski, Podgórska, Stolarczyk i Szupernak..
    W tym czasie Koło TSL i. Króla Władysława Jagiełły zorganizowało wykłady: 9. marca „Podróż Nilem po Egipcie” (z obrazami świetlnymi), który wypowie p. Józef Madejski, 12. marca „.Iskra elektryczna i jej skutki”, który wypowie p. Karol Rybarski. Z seryi wykładów powszechnych Uniwersytetu Jagiellońskiego przypadają na najbliższą niedzielę na godzinę 6. wieczorem wykład profesora Adama Wodziczki, p. t. Genezis z Ducha Juliusza Słowackiego.
W Seminarium naucz. TSL w Białej jest poinformowało, że od dnia
15. marca b. r. jest do obsadzenia posada tercyana. Młodzież z tutejszego Seminarium nauczycielskiego TSL urządziło dnia 15. b. m. w sali hotelu pod „Czarnym Orłem” uroczysty wieczorek ku czci Adama Mickiewicza.
Natomiast Polskie Towarzystwo Pedagogiczne, którego oddział był w Białej świętowało 45 lat swojej działalności.
Natomiast Polskie Tow. gimnastyczne „Sokół” i katolickie Stowarzyszenie rękodzielników urządziły w niedziele 22. marca b. r. w sali hotelu pod „Czarnym Orłem” przedstawienie amatorskie. Odegrano sztukę ludową Władysława L. Anczyca pod tytułem „Kościuszko pod Racławicami”.
    W tym samym czasie, gdy na kresach zachodnich trwała mozolna praca u podstawa polskich nauczycieli w sejmie poseł Jan Zamorski przekonywał do podniesienia płac dla nauczycieli. W swym przemówieniu stwierdzaj, jak relacjonowała gazeta, że: Z tych samych ust, z których mówca przed 6 laty słyszał, że nauczyciele poza szkołą, nie powinni nic robić, ani bawić się agitacją, ani chłopów bałamucić, dziś usłyszał mówca żądanie, aby ci nauczyciele stali się ośrodkami pracy obywatelskiej na wsi. Kiedy w Kole Polskim w owych czasach był mowa o potrzebie zaspokojenie potrzeb nauczycielstwa, ten sam poseł mówił, że chłopi tego nie zniosą, że nie pozwolą na podwyższenie dodatków do podatku na poprawę płac tych ludzi, którzy nic nie robią, tylko spacerują, że to byłoby krzywdą dla chłopów. Chociaż Zamorski nie wymienia z nazwiska posła, to łatwo się domyślić, że chodzi mu o posła Jana Stapińskiego,
    Powyższa informacja jest bardzo adekwatna do następnej wiadomość, gdyż nauczyciel z Białe prof. Podgórski, właśnie za swoją aktywność społeczno polityczną i edukacyjną został wezwany przed sąd za krytykę władz samorządowych w Białej. Jednak ze względu na wnioski formalne sprawa został odroczona.  Formalnie spór toczył adwokat Rosner, który stwierdził, że w Białej nie ma żadnych polskich szkół!? W odpowiedzi gazety przypomniały, że: 
w Białej istnieją następujące polskie zakłady naukowe: 1.) Gimnazyum realne. 2.) Seminaryum nauczycielskie połączone ze szkolą ćwiczeń ludową i wydziałową. 3. Krajowa szkoła kupiecka. 4.) Szkoła ludowa im. T. Kościuszki. 5. Szkoła ludowa i Wydziałowa żeńska. Działała również ochronka im. hr. Potockiego, która w tym czasie rozpoczęła akcje zbierania datków, na przebywające tam dzieci.  Pomagali wszyscy. Również wyrazy szczerego uznania należą się p. Surowieckiej, która nie szczędząc nakładu pracy — wprost po mistrzowsku — odegrała we środę z dziatwą szkół TSL. — na dochód Polskiej Ochronki — fantastyczną baśń: ,,Krasnoludki”.
    Akcja przeciw prof. Zygmuntowi Podgórskiemu nie załamała go lecz była dla niego powodem do chwały, dlatego tez niezrażony prowadził odczyt o sejmach polskich. Prasa zapowiedziała, że pod koniec miesiąca odbędzie się w Białej Walne Zgromadzenie Kółka Rolniczego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz